Kylie Jenner w ciągu sześciu lat z wąskoustej siostry Kardashianek wyrosła na jedną z najpopularniejszych celebrytek na świecie. Córka Kris i Bruce'a Caitlyn Jenner dorobiła się fortuny, przekonując małoletnie fanki, że efekt napompowanych ust można osiągnąć dzięki stosowaniu jej autorskich paletek do makijażu. Od tamtegu czasu zdażyła przyznać się do stosowania wypełniaczy, a potem je odessać, a i tak wygląda tak samo.
21-letnia obecnie celebrytka jest synonimem sztuczności, ale dzięki popularności na Instagramie wyrasta na kolejną "ikonę". Choć nie udało jej się jeszcze trafić na okładkę Vogue'a, można było ją już podziwiać na łamach ośmiu międzynarodowych edycji Elle. Teraz w dość niecodzienny sposób postanowili wyróżnić ją redaktorzy nowego magazynu poświęconego urodzie, Dazed Beauty.
Zobacz też: Posty Kylie Jenner zajęły połowę listy najpopularniejszych publikacji na Instagramie w 2018 roku! (ZDJĘCIA)
Jedną z okładek "zerowego" numeru magazynu zdobi twarz Jenner ze spływającym okiem. Jak się okazuje, zdjęcie i towarzysząca mu sesja zostały zrealizowane z pomocą sztucznej inteligencji. Portrety celebrytki, wykonane przez Daniela Sannwalda, poddano obróbce w programie Beauty_GAN, który dopasował do nich makijaż i fryzury na podstawie tysięcy zdjęć z mediów społecznościowych. Dzięki eksperymentowi możemy podziwiać niepokojącą "sztukę" prezentującą celebrytkę w sztucznie wygenerowanej, cyfrowej wersji.
Zobaczcie, jak sztuczna inteligencja "pomalowała" Kylie Jenner. Ciekawy pomysł na sesję?