Choć dziś już mało kto o tym pamięta, szlaki dla polskich WAGs przecierała Doda, która dzielnie kibicowała na trybunach swojemu ówczesnemu mężowi Radkowi Majdanowi. Dziś partnerki piłkarzy, zwłaszcza tych występujących w reprezentacji, nie muszą wykonywać zawodu związanego z byciem na świeczniku, by liczyć na zainteresowanie mediów.
Takim mogą cieszyć się nawet te "żony i dziewczyny", które nieszczególnie zabiegają o uwagę, na co dzień koncentrując się raczej na życiu rodzinnym niż korzystaniu z popularności zdobytej dzięki nazwisku męża. Do tej grupy zalicza się żona obrońcy Kamila Glika, Marta.
Para małżeństwem jest od ośmiu lat i jak dotychczas doczekali się córki Victorii. Na początku października żona piłkarza pokazała się na Instagramie z wyraźnie już zarysowanym brzuszkiem, nie zostawiając tym samym wątpliwości co do tego, że rodzina wkrótce się powiększy.
Marta celebruje swój błogosławiony stan - niedawno pochwaliła się odprawionym z pompą "baby shower", na którym zdradziła, że urodzi się dziewczynka. Teraz na Instagramie możemy podziwiać efekty specjalnej sesji ciążowej. Przyszla mama pozuje w efektownych sukniach z malowniczem tłem fotografii. Jej fanki w komentarzach nie mogły się nachwalić zdjęć.
"Bajkowo, cudnie, pięknie". "Ślicznie wyglądasz", "aż mnie zatkało" - komplementowały internautki.
Zgadzacie się z nimi?