Jan Olszewski, premier polskiego rządu w latach 1991-1992, w czasie II Wojny Światowej żołnierz Szarych Szeregów, za PRL-u legenda antykomunistycznej opozycji, prawnik odważnie broniący opozycjonistów w procesach politycznych, zmarł w piątek w Wojskowym Instytucie Medycznym przy ulicy Szaserów w Warszawie. * Miał 88 lat.*
Były premier od lat narzekał na zdrowie. W 2011 roku przeszedł udar, a potem zaczął mu dokuczać kręgosłup. Z tego powodu prawie przestał wychodzić z domu.
Sytuacja pogorszyła się w listopadzie 2018 roku, gdy Jan Olszewski przewrócił się w swoim mieszkaniu i od tamtego czasu nie mógł chodzić.
Polityk cierpliwie stosował się do zaleceń lekarzy i rehabilitantów i jego stan stopniowo się poprawiał.
Miałem problem z chodzeniem, ale jest trochę lepiej - zwierzył się wtedy dziennikarzowi Super Expressu. Mam spore problemy z kręgosłupem, nie mogę chodzić. Mam rehabilitację, muszę się jeszcze z tym pomęczyć. *Chciałbym jeszcze trochę pożyć. *
Niestety, kiedy wydawało się, że najgorsze już minęło, były premier zemdlał w swoim mieszkaniu i już nie odzyskał świadomości.
Zemdlał w domu i nie ma z nim od tej pory kontaktu - ujawniła żona, Marta Olszewska. Karetka pogotowia zabrała go do szpitala. Byłam u męża w środę, ale był nieprzytomny. Leży w Wojskowym Instytucie Medycznym, na oddziale neurologicznym. Ale mieli go przewieźć na OIOM.
Niestety, jak ujawniła TVP Info, Jana Olszewskiego nie udało się uratować.