Odpowiedzialność za wprowadzenie celebrytów na okładki magazynów modowych spada na barki Anny Wintour, która musiała walczyć o sprzedaż Vogue'a na coraz bardziej wymagającym rynku wydawniczym. Legendarna redaktorka nie mogła jednak się spodziewać, że obok ikon muzyki i gwiazd kina, na okładki prestiżowych do niedawna modowych pism niedługo zaczną wkradać się etatowe celebrytki pokroju Kim Kardashian, czy wulgarne raperki w postaci Cardi B.
Amerykanka, która zaczynała karierę w tanim reality show, zasłynęła już zleceniem pobicia pracownic baru ze striptizem, a także miotaniem obuwia w Nicki Minaj, na gali podczas nowojorskiego Fashion Weeku. Nawet te wydarzenia nie nadwyrężyły jednak kwitnącego romansu Cardi ze światem mody.
Kontrowersyjna artystka wystąpiła w najnowszej sesji okładkowej dla marcowego Harper's Bazaar US inspirowanej klasycznymi baśniami. Przed obiektywem Mariano Vivanco, Cardi występuje w roli Kopciuszka, Roszpunki oraz… zionącego ogniem smoka w kreacjach od Balenciagi i Chloe.
Prezentuje się "bajecznie"?