Tomek Kammel postanowił wreszcie zmienić wizerunek. I to dość odważnie. Na ostatniej imprezie pojawił się w kaszkiecie i spodniach wciągniętych w wysokie buty.
Wyglądało to nawet korzystnie. Pewnie głównie dlatego, że był radosny, bo jego pozycja w ostatnich miesiącach się odbudowała. Sukces zawsze pomaga zrobić dobre wrażenie.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.