Kariera Rosie Huntington-Whiteley w modelingu rozpoczęła się od pamiętnej kampanii Levisa, w której Brytyjka wystąpiła 16 lat temu. Wtedy też świat mody zachwycił się charakterystycznymi, wydętymi ustami Whiteley, angażując ją do licznych sesji i pokazów, w których aspirująca gwiazda zaczęła chodzić w wieku zaledwie 15 lat. Ostatecznie dopiero zasilenie szeregów aniołków Victoria's Secret sprawiło, że gwiazda stała się naczelnym "modowym" towarem eksportowym Wielkiej Brytanii i przy okazji jedną z najpopularniejszych modelek świata.
32-latka właśnie wystąpiła w sesji okładkowej dla australijskiej edycji Elle, w której wcieliła się w rolę "modnej" surferki. Na zdjęciach Simona Uptona możemy podziwiać piękną Rosie ubraną w stylizacje z metkami takich marek jak Balenciaga, Burberry, Stella McCartney czy Coach.
Huntington od 9 lat związana jest z popularnym aktorem Jasonem Stathamem, z którym w lipcu 2017 roku doczekała się syna, Jacka Oscara. Przy okazji sesji, celebrytka zgodziła się udzielić wywiadu, w którym opowiedziała o relacji łączącej ją ze słynnym gwiazdorem i ojcem jej dziecka.
Po prostu mam szczęście, że jestem z kimś, kto podchodzi do swojej kariery z podobną pasją, co ja, i wspiera moje wszystkie decyzje - wyznała Rosie. Kiedy jesteś osobą nastawioną na sukces, najlepiej, gdy twój partner jest równie podekscytowany nowymi wyzwaniami i wspiera Cię na każdym kroku. I taki jest Jason. Jest moją największą cheerleaderką i vice versa,