Nie da się ukryć, że jeżeli chodzi o celebrytów, którzy są w stanie zrobić wszystko, aby wrócić na siebie uwagę mediów, reszta świata nie ma startu do Stanów Zjednoczonych. To właśnie amerykański show biznes obfituje w cały przekrój kolorowych ptaków, które codziennie dostarczają pożywkę prasie, tym samym wywołując szok i niedowierzanie opinii publicznej. Przykładem takiej "gwiazdki' jest 11-letni Desmond Napoles, który od trzech lat robi karierę jako młodociana draq queen.
Rodzice pochodzącego z Nowego Jorku Desmonda nie mają nic przeciwko jego hobby i wspierają syna w próbach zostania pełnoprawnym celebrytą. Mimo młodego wieku, wschodząca gwiazda sceny drag już występuje w teledyskach i chodzi na najważniejsze wydarzenia świata mody, a organizatorzy branżowych eventów chętnie wykorzystują medialność młodego performera. We wtorek 11-latek zaszczycił swoją obecnością pokaz marki The Blonds, na którym obecne były takie nazwiska jak Paris Hilton czy Lil Kim. Na tę okazję Napoles włożył różową suknię, na którą narzucił prześwitującą bluzkę z cekinami. Uwagę przykuwała również kryształowa biżuteria, zielony irokez oraz pełny makijaż.
Myślicie, że pokaz mody to dobre miejsce dla 11-latka?
