Choć przez większość trwającej od ponad dekady kariery Kendall Jenner zarzekała się, że nigdy nie podda się ingerencji skalpela (przy okazji besztając siostry za notoryczne korzystanie z usług chirurga plastycznego), w ostatnich latach celebrytka nieoczekiwanie zmieniła zdanie co do zabiegów medycyny estetycznej. Po korekcie nosa i podbródka, Kendall poszła za ciosem i obstrzyknęła całą twarz, nadając swoim rysom nieco "kosmicznego" wyglądu. Dziś 23-latka nie odbiega wyglądem się od reszty zoperowanego rodzeństwa, wyróżniając się jedynie nieco lepszym wyczuciem stylu.
Zobacz:Rozpromieniona Kendall Jenner chwali się smukłą talią w sukience za 4 tysiące złotych
Kendall Jenner kusi opierzonym dekoltem na rozdaniu nagród
Wygląda na to, że "metamorfoza" Kenny była strzałem w dziesiątkę, o czym mogą świadczyć liczne kampanie dla luksusowych marek, które pomogły Kardashiance osiągnąć status "najlepiej zarabiającej modelki na świecie". We wtorek Jennerka pojawiła się na premierze nowej linii butów marki Stewart Weizmann, którą promuje wraz z córką Willa Smitha, Willow. Tego dnia Kendall miała na sobie atłasową, jasnobrązową marynarkę, w której odsłoniła swój znak firmowy, w postaci długich, zgrabnych nóg. Stylizację uzupełniły pasujące szpilki, skórzane rękawiczki oraz imponujące, złoto-diamentowe kolczyki. Gdy Jenner wysiadała z limuzyny, celebrytka sprawiała wrażenie zimnej i wyniosłej, jednak gdy tylko pojawiła się na ściance, siostra Kim Kardashian nagle obdarzyła zebranych na imprezie gości promiennym, śnieżnobiałym uśmiechem, chętnie posyłając całuski w stronę obiektywów aparatów.