Robert Lewandowski, podobnie jak jego żona Anna, już niejednokrotnie udowodnili, że zarobić można właściwie na wszystkim. Niegdyś co prawda zaistnienie w muzycznym show biznesie wymagało w dużej mierze talentu i determinacji, jednak pojęcie "wokalisty" czy "producenta muzycznego" przez lata stopniowo ulegało dewaluacji, a więc w zasadzie swoich sił w tej materii może obecnie spróbować właściwie każdy. W tym świecie miejsce dla siebie znalazł jak widać także Robert, który jakiś czas temu chwalił się w wywiadach, że nawiązał współpracę z... Donatanem i Cleo. Jednocześnie zapewniał, że ich projekt "będzie bardzo mocny", co od dziś można już sprawdzić na własne uszy.
O pracach nad współnym projektem Donatana i Roberta Lewandowskiego mówiło się już od jakiegoś czasu, jednak panowie solidarnie nie podawali do wiadomości publicznej żadnych wiążących szczegółów. Teraz ich "secret project" ostatecznie trafia w ręce fanów w formie teledysku do utworu Mansa Musa, a gościnnie w kawałku pojawiają się także trzej raperzy: Gural, Sitek i ReTo. Panowie raczej nie narzekali na niski budżet, bowiem klip zrealizowano w Zamku Książ w Wałbrzychu, a Robert Lewandowski i Donatan zostali producentami wykonawczymi projektu.
Debiut Roberta Lewandowskiego wzbudził duże zainteresowanie i podzielił słuchaczy: jedni uważają, że kolejny raz zbyt mocno skupia się na projektach pobocznych i coraz częściej bywa biznesmenem niż piłkarzem, a inni gratulują mu sukcesów i liczą w przyszłości na ciąg dalszy przygody z muzyką.
Swoją drogą warto wspomnieć, że tytułowy Mansa Musa był niegdyś władcą Imperium Mali i jest uznawany za prawdopodobnie najbardziej majętną osobę w historii świata.