Na polskich i zagranicznych ściankach ostatnio coraz częściej wypatrzyć można barczyste celebrytki. Kolejny powrót mody na kreacje z mocno podkreślonymi ramionami rozpoczął się w zeszłym roku na czerwonym dywanie festiwalu w Wenecji, na którym Natalie Portman zabłysnęła w uszytej specjalnie dla niej, cekinowej sukni Gucci. Nie trzeba było długo czekać, by trend na szerokie barki zaczęły lansować przeróżne gwiazdy i celebrytki: od Lupity Nyong'o po naszą Miss Polonia.
Przypomnijmy: Wenecja 2018: barczysta Natalie Portman w złotych cekinach Gucci
Miss Polonia pozuje w "barczystej" sukience i kozakach do uda
Lupita Nyong'o pozuje w drogiej sukience z kanciastymi ramionami
O tym, że moda na ramiona rodem z Dynastii osiąga apogeum, świadczą stylizacje z niedzielnej gali Hollywood Beauty Awards, która odbyła się w Los Angeles. Znajomością trendów tym razem pochwaliły się celebrytki z dwóch krańców amerykańskiego show biznesu: Ciara i Ashlee Simpson. Pierwsza z nich ostatnio usilnie próbuje "wrócić do gry", co sugerowała choćby jej okładka lutowego wydania arabskiego Vogue'a. Druga zdaje się być na podobnym etapie kariery, bo poza rodzimymi Stanami nadal funkcjonuje jako mniej znana siostra Jessiki Simpson.
Zarówno Ciara, jak i Simpson na niedzielnej gali pojawiły się w czarnych, błyszczących kreacjach z kanciastymi ramionami. Piosenkarka znana z hitów Goodies i 1,2 Step wybrała skórzany kombinezon od Michaela Costello, którego dekolt do pępka skutecznie wyeksponował jej klatkę piersiową. Jej koleżanka ze ścianki postawiła z kolei na zabudowaną, błyszczącą sukienkę od izraelskiej projektantki, Galii Lahav, która wyróżniała się detalem w postaci bogato zdobionej broszki. Uwagę zwracał wybór obuwia: sznurowane botki u Ciary oraz nowoczesne sandałki u Simpson.
Zobaczcie, jak Ciara i Simpson lansują modę na kanciaste ramiona. Która wyglądała lepiej?