„Sprzedawanie" dzieci gwiazd jest już niemal tradycją. Mało którzy rodzice umieją odeprzeć pokusę tak łatwego zarobku. Kwoty, jakie otrzymuje się za ekskluzywną sesję w kolorowym magazynie sięgają nawet kilku milionów dolarów.
Jak donosi amerykański Page Six, Ashlee Simpson i Pete Wentz jak na razie o takiej kasie mogą jedynie pomarzyć. Spodziewali się istnego szturmu dziennikarzy chętnych „kupić" od nich pierwsze fotki małego Mowgli Bronxa. Do tej pory nikt się do nich nie zgłosił.
_**Obdzwonili dosłownie każdy tabloid, pismo kobiece czy kolorowy magazyn z ofertą sprzedaży zdjęć**_ – powiedziała dziennikarzom związana z gwiazdorską para osoba. Ashlee odbiera to bardzo osobiście i uważa, że brak zainteresowania synem zwyczajnie ją obraża. Nie rozumie, że jest pomniejszą gwiazdką, której nikt nie chce na okładce magazynu. Wszyscy uznali, że takie wydanie pisma w ogóle nie będzie się sprzedawać.
Zdaje się, że przekonanych o własnym gwiazdorstwie Simpson i Wentza spotkało bolesne starcie z rzeczywistością.