Doda i Radek zaczęli się już randkować oficjalnie. Do tej pory unikali pokazywania się razem w miejscach publicznych, ale najwyraźniej uznali, że nie ma co się kryć. W końcu nasz czytelnik przyłapał ich już podczas pierwszego wspólnego weekendu w hotelu. Poźniej pokazywaliśmy zdjęcia jego samochodu w garażu pod mieszkaniem Doroty (zobacz: Majdan śpi u Dody!).
Kilka dni temu nasza czytelniczka spotkała byłych małżonków na kolacji w warszawskiej Galerii Mokotów. Zjedli i poszli razem do kina. Jak widać, nie wyrzucają już sobie chyba gorzkich słów, które padły z obu stron w tabloidach (jak sądzicie: za ile miesięcy znów będą się atakować?).
Romantyczną, sielankową atmosferę psuły tylko wielkie skrzydła szpecące plecy Doroty oraz złote buty Radka... Stary, rozumiemy, że jesteś piłkarzem, ale złote buty?!