Trwa ładowanie...
Przejdź na

Nie żyje Peter Tork, członek grupy The Monkees. Miał 77 lat

23
Podziel się:

Współautor hitu "I'm a Believer" przegrał walkę z nowotworem gruczołów ślinowych.

Nie żyje Peter Tork, członek grupy The Monkees. Miał 77 lat

W czwartek ogólnoświatowe media podały, że zmarł Peter Tork, basista, klawiszowiec i wokalista amerykańskiej grupy The Monkees. Muzyk odszedł w wieku 77 lat wskutek nowotworu gruczołów ślinowych, czyli rzadkiej odmiany raka jamy ustnej, z którym zmagał się od wielu lat. Tork był ojcem trójki dzieci: syna Ivana i dwóch córek: Hallie i Eriki.

Informację o tym, że Peter Tork nie żyje przekazała mediom jego siostra, Anne Thorkelson. Doniesienia na temat choroby Petera Torka po raz pierwszy pojawiły się w 2009 roku, gdy publicznie ogłosił, że zmaga się z nowotworem ślinianki. W odezwie do mediów wspominał jednak, że rokowania lekarzy są pozytywne:

To rzadka przypadłość i nie ma na jej temat wielu informacji, nawet we współczesnej medycynie. Z drugiej strony ten rodzaj nowotworu jest dobrze znany w środowisku lekarskim, a rokowania, zdaniem lekarzy, są dobre - napisał swego czasu Tork we wpisie umieszczonym na jego stronie internetowej.

Tego samego roku muzyk przeszedł szereg zabiegów mających na celu powstrzymanie rozwoju choroby, jednak mimo dobrych rokowań rak nieoczekiwanie powrócił. Śmierć Petera Torka odbiła się szerokim echem w mediach, głównie za sprawą jego wkładu w twórczość grupy The Monkees. Jednym z najbardziej rozpoznawalnych hitów zespołu było nagranie _**I'm a Believer**_, które pojawiło się na ścieżce dźwiękowej do popularnego filmu animowanego Shrek.

Kondolencje dla rodziny i znajomych złożyli dotychczas między innymi Graham Coxon, założyciel zespołu Blur, oraz reżyser i wokalista Rob Zombie.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(23)
WYRÓŻNIONE
Gość
6 lat temu
Wredne raczysko zbiera żniwa. .
Gość
6 lat temu
Przykre, kondolencje
Gość
6 lat temu
W kosmos latają a nikt nie może znaleźć lekarstwa na raka
gość
6 lat temu
PRZYKRE WARTOŚCIOWI LUDZIE ODCHODZĄ...
Gość
6 lat temu
Nie znam ale współczuję moje kondolencje
NAJNOWSZE KOMENTARZE (23)
gość
6 lat temu
No milk today... :/
Gośćswędzaca
6 lat temu
Fryzury ola boga, a tak powaznie zawsze zal gdy czlowiek umiera, spada w nicośc, ciemnosc.... i nagle cisza nie słychac muzyki
gość
6 lat temu
te trupy chyba sie dobrze klikają, bo codziennie jakis nowy do kolekcji
Gość
6 lat temu
Wersja piosenki ze Shreka pochodziła od Smash Mouth z 2001 roku (oni tez nagrali piosenke "All Stars"
Gość
6 lat temu
Jeju co to sie dzieje w tym tygodniu co chwila info ze ktoś umarł 😔😱
Gość
6 lat temu
Niech odpoczywa w Pokoju. Miał szansę żyć w pięknych czasach, tworzyć muzykę która pozostanie na lata i do tej pory jest inspiracją. Ludzie wtedy zakaldali zespoły z potrzeby dzielnia się muzyką producenci i pieniądze przychodziły później, teraz jest na odwrót to wytwórnia wszystko narzuca i efekt dla mas jest jaki jest
Gość
6 lat temu
Matko ile to pogrzebów w lutym😟
gość
6 lat temu
super hit! Odpoczywaj w pokoju wiecznym, byłeś młody, piękny, zdrowy i bogaty...(*)
The Monkees
6 lat temu
Szkoda…Niech spoczywa w spokoju, ale to co podaliście jest nieprawdą! Autorem I’m a Believer jest Neil Diamond! (Często wykonuje ten utwór podczas swoich koncertów). Owszem, światowym hitem stała się ta piosenka w 1966 roku, dzięki the Monkees, gdzie wokalistą i najbardziej znanym członkiem grupy był Micky Dolenz. Peter Tork był w zespole keyboardzistą i basistą.
Gość
6 lat temu
Bardzo popularna i chwytliwa piosenka. Kondolencje dla rodziny. Na tę samą lub podobną chorobę chyba zmarł były trener Barcelony - Tito Vilanova.
gość
6 lat temu
nie on pierwszy i nie ostatni
Gość
6 lat temu
Jezu co się dzieje... W dzień w dzień ciągle ktoś odchodzi...
Gość
6 lat temu
Ffffggg
gość
6 lat temu
wersja ze Shreka mega :)