Na bazie życia Iwony Węgrowskiej mógłby powstać film łączący w sobie niemal wszystkie gatunki. Wątki komediowe przeplatają się z dramatami, a biorąc pod uwagę pamiętne stylizacje Iwony sprzed lat można uznać, że pojawiały się też sceny z filmów dla dorosłych:
Wydaje się jednak, że dzisiaj Iwona jest już zupełnie inną osobą, a przynajmniej na taką się kreuje. Unika epatowania nagością i skandali, które kiedyś były jej udziałem. Próbuje też naprawić życie prywatne i właśnie... wzięła kolejny ślub.
Od długiego czasu marzyłam o tym, żeby zostać żoną. Bardzo chciałam zalegalizować nasz szalony, pełen zawirowań związek. Tyle razem z Maćkiem przeszliśmy, że stwierdziliśmy, że nie możemy bez siebie żyć. W końcu będę mogła mówić: "Mój mężu! To był bardzo kameralny cywilny ślub. Ale bliscy będą mieli okazję do wspólnego świętowania. Zaplanowaliśmy łącznie trzy imprezy dla przyjaciół i rodziny - powiedziała w rozmowie z serwisem WP Gwiazdy.
Okazuje się, że nowożeńcy postanowili spędzić miesiąc miodowy w Polsce.
Dzisiaj świętujemy w Białowieży. Jesteśmy w pięknym hotelu. Korzystamy ze SPA i mamy czas tylko dla siebie - zdradziła piosenkarka.
Zależało mi na poczuciu bezpieczeństwa dla Liliany. Potrzebowałam tego zarówno dla niej, jak i dla własnego spokoju. Lilka jest już dużą dziewczynką, dużo pyta i dużo rozumie. Cieszę się, że stworzyliśmy rodzinę - podkreśla.
Przyłączacie się do gratulacji?