Andrzej Grabowski jest jednym z najpopularniejszych polskich aktorów. Od wielu lat występuje na deskach krakowskiego teatru imienia Juliusza Słowackiego, gdzie wcielał się w wiele wybitnych ról w klasycznym reprertuarze oraz zagrał w ponad 30 spektaklach Teatru Telewizji. Wielu kolegów z branży i krytyków filmowych do dziś nie rozumie, dlaczego aktor z takim dorobkiem artystycznym i możliwościami, zgodził się na nadszarpnięcie wizerunku poważnego aktorka dla roli Ferdka w serialu Świat według Kiepskich.
Ostatnio Andrzej Grabowski cieszy się nie najlepszą opinią wśród znajomych z branży nie tylko z powodu nieoczywistego doboru ról, ale także z powodu wynurzeń byłej żony, która zarzucała mu niepłacenie alimentów. Aktor jednak postanowił zawalczyć o dobre imię i w oficjalnym oświadczeniu skonfrontował zeznania eksmałżonki z własnym stanowiskiem.
Andrzej Grabowski, choć ostatnie lata nie były szczególnie udane, zdaje się wychodzić na prostą. Aktor pochwalił się spektakularną metamorfozą, którą zawstydził polskie trenerki fitness.
Serialowy Ferdek już w ubiegłym roku chwalił się podjęciem próby zrzucenia zbędnych kilogramów:
Teraz to już nie jadam kolacji. Jadam znacznie mniej, niż jadałem. Byłem właśnie na obiedzie, zjadłem pizzę i tyle. Dawniej jeszcze oprócz pizzy zamawiałem kalmary, deser. Potrafię już powiedzieć sobie "nie". Tak mi się przynajmniej wydaje - mówił w rozmowie z Super Expressem.
Niestety, stosowana dieta nie przynosiła zamierzonych efektów. Grabowskiemu udało się schudnąć dopiero po poddaniu się zabiegowi zmniejszenia żołądka. Swoją przemianą pochwalił się w pierwszym odcinku Tańca z Gwiazdami.
Wygląda lepiej?