Katarzyna Warnke przygotowując się do roli zawodniczki MMA, której ostatecznie nie zagrała, musiała przejść na specjalną dietę, wspomagającą budowanie muskulatury i uczestniczyć w forsownych treningach. Przy okazji nauczyła się lepiej rozumieć potrzeby swojego organizmu i odpowiednio na nie reagować. Od tamtej pory stała się fanką wszelkiego rodzaju detoksów i diet oczyszczających.
Oczyszczam organizm sokami, ale maksymalnie przez trzy dni - ujawnia w rozmowie z Faktem. Nie przekonałam się jeszcze do głodówek, ale podobno fajnie jest raz w tygodniu się pogłodzić. Na pewno niedługo spróbuję.
_
_
Jak ujawnia aktorka, jest o tyle łatwiej, że nie jest łasuchem. Intuicyjnie unika zaśmiecania sobie żołądka niezdrową żywnością.
Jestem wybredna jeśli chodzi i jedzenie - deklaruje Kasia. Przede wszystkim wystrzegam się cukru. On czyni nam najwięcej zła! Uzależnia bardziej niż kokaina
Edyta Górnia też tak uważa. Zobacz: Rozbawiona Górniak zastanawia się nad wciągnięciem cukru pudru... nosem: "Twój były mąż byłby z Ciebie dumny"