Specjalnie dla roli w najnowszym filmie Quentina Tarantino, Brad Pitt przytył 5 kilo i zapuścił wąsy. Pomimo zmasowanej krytyki fanów aktor broni swojego nowego wizerunku tłumacząc, że "czuje się bardzo męski". Chyba pomylił pojęcia. Na pewno wygląda dużo starzej, ale zdecydowanie nie seksowniej.
Moda każe facetom golić się i wyglądać jak kobiety. Ja wolę trochę indywidualności – powiedział gwiazdor w wywiadzie dla magazynu z modą. Uważam, że noszenie wąsów to prawdziwa odwaga. Mam zamiar stworzyć nowy trend, znam się na tym. Nawet mój przyjaciel George Clooney wydzwania do mnie i pyta co powinien włożyć.
Niedawno Brad wraz z Angeliną przeznaczył ponad milion dolarów na organizację Global Action for Children. Przynajmniej wiadomo, że aktor nie marnuje całego swojego życia na lansowanie mody na wąsy.