Odkąd amerykańska aktorka - Meghan Markle szturmem wtargnęła na brytyjski dwór królewski, co rusz pojawiają się kolejne doniesienia o jej relacjach z innymi członkami rodziny księcia Harry’ego. Choć zdaje się, że Markle wywiązuje się ze swoich książęcych obowiązków jak należy, bo mimo zaawansowanej ciąży wciąż regularnie udaje się w podróże służbowe, co chwilę pojawiają się doniesienia o niezadowoleniu rodziny królewskiej z żony księcia.
Jakiś czas temu głośno było o stosunkach aktorki z samą królową Elżbietą, która ponoć nazwała ją "rakiem, który należy wyciąć jak najszybciej". Co więcej, od dłuższego czasu pojawiają się również informacje o tym, że Kate Middleton też nie przepada za wybranką Harry’ego. Z powodu waśni między księżnymi, bracia zdecydowali się nawet na spędzenie oddzielnie świąt Bożego Narodzenia.
Na ostatnim rodzinnym wydarzeniu, jakim była 50. rocznica nadania Karolowi tytułu księcia Walii księżne po raz kolejny pokazały, że nie zamierzają być najlepszymi przyjaciółkami. Choć obie starały się zachować pozory i oddzielnie pozować przed obiektywem fotografa, ich prawdziwe relacje zdradziło nagranie z przyjęcia. Wyraźnie widać na nim, że Harry i Meghan nawet na krok nie zbliżyli się do Williama i Kate.
Jak myślicie, która jest tą bardziej konfliktową?