Eurowizja od lat wzbudza w Polsce ogromne emocje, choć naszym reprezentantom już dawno nie udało się podbić serc Europy w stopniu, który gwarantowałby nam wysoką pozycję w konkursie. Choć polskie propozycje zdają się podobać europejskiej publiczności, to znani z upolityczniania swoich decyzji jurorzy w poszczególnych krajach skutecznie obniżają nasze końcowe lokaty.
Nie lepiej wiedzie się polskim wokalistom, którzy próbują swoich sił w eurowizyjnych eliminacjach w innych krajach. Ostatnio gorzką pigułkę musiała przełknąć Margaret, której po raz kolejny nie udało się zostać reprezentantką Szwecji:
W tym roku wybór polskiego reprezentanta nie odbywał się z udziałem widzów, jak to miało miejsce w przeszłości. Specjalna komisja złożona z pracowników TVP, dziennikarzy i krytyków zdecydowała, że w imieniu Polski na Eurowizji 2019 wystąpi folkowy zespół Tulia.
Wybór ten był zaskakujący, bo cztery wokalistki kapeli nie mają na swoim koncie jeszcze żadnej płyty z oryginalnym materiałem, a popularność zdobyły dzięki coverom znanych przebojów.
Członkinie Tulii zapewniały jednak, że na czas przygotują odpowiednią piosenkę, z którą powalczą o zwycięstwo. Na jej premierę przyszło nam czekać trzy tygodnie, ale utwór Pali się (Fire of Love) właśnie miał swoją premierę. Razem z nim na YouTube zadebiutował teledysk, wyraźnie inspirowany filmami Pawła Pawlikowskiego.
Zgodnie z międzynarodowym charakterem konkursu, piosenka Tulii łączy tekst w języku polskim i angielskim.
Póki co, utwór zdaje się dzielić fanów zespołu i Eurowizji. W komentarzach w sieci powtarzają się przede wszystkim zarzuty o "niszczenie" piękna piosenki angielskimi wstawkami.
Po co ten angielski? Wszystko psuje!
Angielskie wersy niepotrzebne. Mam nadzieję, że zaśpiewacie całość po polsku.
Uwielbiam Was, dziewczyny, ale z tą piosenką możecie nawet nie wejść do półfinałów... - piszą internauci.
Myśicie, że dziewczynom z zespołu uda się utrzeć nosa Donatanowi i Cleo również na scenie, a nie tylko w wywiadach?
PRZYPOMNIJMY: Zespół Tulia wbija szpilę Cleo i Donatanowi? "Pamiętajmy, że ich występ był czystą satyrą"