W tym odcinku Tańca z gwiazdami pary tańczyły jive’a. Po raz pierwszy pozwolono im też zrobić z tańca show, skupienie się na technicznych szczegółach nie było priorytetem.
Występ zaczęła Joanna Liszowska z Robertem Kochankiem. Czego by o tej aktorce nie mówić, trzeba jej przyznać jedno - wiele drobniejszych kobiet porusza się z mniejszą gracją i lekkością niż ona. Efektowny taniec z saltami, zakończony szpagatem, nie zachwycił jednak jury. Para uzyskała 30 punktów. Jedynie Piotr Galiński sprawiał wrażenie zadowolonego, powiedział nawet:
Szkoda, że nie tańczyliście dłużej, może zrzuciłabyś coś poza spódnicą.
Mamy nadzieję, że nie chodziło mu o tuszę...
Drugą parą byli Przemek Cypryański z Anetą Piotrowską. Przemek też wykonał dwa efektowne salta, a Aneta dzielnie sekundowała mu w tańcu... w trampkach wyszywanych cekinami. Trochę ułatwiła tym sobie występ. Jej obuwie skomentował Hubert Urbański:
Wiśniewski wyłożył sobie takimi cekinami motocykl. Ale nie wiem, czemu o tym wspomniałem, bo te buty nawet mi się podobają... Cypryański z Piotrowską też jednak nie zachwycili jury - tylko 32 punkty.
Kinga Rusin i Stefano Terrazzino wystąpili jako trzecia para. Jak się okazało, płaskie baletki utrudniały Kindze występ, który jury oceniło w efekcie na 32 punkty. Urbański, patrząc na jej futrzaną etolę, zapytał:
To norki? No tak, bo lis to to nie jest.
Jako czwarta wystąpiła Maria Wałęsa z Pawłem Godkiem. Największą uwagę zwracały jej sztuczne rzęsy - szerokie, fioletowe, wyglądające upiornie na drobnej twarzy prezydenckiej córki. Jej taniec nie wzbudził większego entuzjazmu - dostała 30 punktów i odpadła z programu. Cóż, wygląda na to, że romansu będzie szukać jednak poza salą taneczną. Można nawet powiedzieć, że przewidzieliśmy jej porażkę - zobacz:
Piątą parę tworzyli Marcin Mroczek z Edytą Herbuś. Tu było na co popatrzeć - błyskawiczny jive do znanej melodii Let’s Twist Again wywołał burzę braw, spodobał się też jury. Galiński powiedział: Jesteś gościem, facet. Para dostała 35 punktów.
Przedostatnią parą byli Przemysław Sadowski z Ewą Szabatin. Sadowski wyjaśnił, dlaczego przed każdym programem całuje obrączkę: Każdy mój taniec to hołd dla mojej żony. Pokazano też jeden z wieczorów, który Sadowski spędził wraz z żoną - Agnieszką Warchulską, tancerką Ewą Szabatin oraz jej narzeczonym. Była to wyraźnie odpowiedź aktora na artykuł w Fakcie. Na szczęście nie przeszkodził on Sadowskiemu w zatańczeniu na takim poziomie, że jako pierwszy w tej serii Tańca z gwiazdami otrzymał 40 punktów. Warchulska wręczyła kwiaty jemu i Ewie. Kiedy jednak Sadowski usłyszał ciepłe słowa od Iwony Pavlović, wręczył jej kwiaty od żony. Podczas ogłaszania punktacji miał łzy w oczach.
Ostatnią parą wieczoru był Peter Lucas z Dominiką Kublik. Para zatańczyła bardzo dobrze - chwalono ich za dobrą technikę. Otrzymali 36 punktów.