Dla wielu polskich aktorów praca na serialowym planie to sposób na życie, biorąc pod uwagę, że zarobki artysty teatralnego przeważnie nie należą do wygórowanych. Kwestią finansów nie musi przejmować się jednak Joanna Liszowska, która już od ośmiu lat żyje w szczęśliwym, aczkolwiek wystawianym na liczne próby, małżeństwie ze szwedzkim milionerem, Olą Serneke.
ZOBACZ: Kryzys w związku Liszowskiej i szwedzkiego milionera? "Joanna od dłuższego czasu mieszka w Polsce"
Dla rodzinnego szczęścia, po narodzinach pierwszej córeczki, gwiazda zawiesiła nawet karierę, jednak prędko przekonała się jak bardzo brakuje jej warszawskich salonów i kamer wycelowanych w jej bujną czuprynę.
Obserwując więc międzynarodowe sukcesy swojego męża, który pnie się w rankingach na najlepszą firmę budowlaną na świecie, postanowiła powrócić z przytupem do show biznesu. Odbyło się to przy nieukrywanym zadowoleniu widzów seriali z jej udziałem i miłośników plotek, którym zwyczajnie brakowało na czerwonych dywanach odrobiny pikanterii, zawsze dostarczanej przez Joannę.
Oprócz występu w filmie Całe Szczęście, aktorka szykuje obecnie jeszcze jedną wielką premierę. Mowa o spektaklu o tajemniczym tytule Niespodzianka, którego premiera zaplanowana jest na 28 marca w teatrze Kamienica. Zdjęcia z prób zapowiadają produkcje nadzwyczaj zmysłową. Na fotografiach możemy zaobserwować nabuzowaną emocjonalnie Joannę przechodzącą od stanu skrajnej euforii, poprzez ekstazę do wyraźnego poirytowania, a wszystko to w fikuśnej satynowej podomce.
Też cieszycie się z powrotu Joanny? Kupiliście już bilety na jej spektakl?