Kultowi teleturniej Milionerzy to jeden z tych formatów, które zaliczyły po latach wyjątkowo udany powrót na antenę. Popularny format prowadzony przez Huberta Urbańskiego wciąż budzi ogromne emocje, a chętnych na spróbowanie swoich sił w programie oczywiście nie brakuje. Jedną z uczestniczek, które postanowiły zmierzyć się z serią podchwytliwych i momentami niełatwych pytań, była Katarzyna Kant-Wysocka, która oficjalnie została kolejną osobą z wygraną w wysokości miliona złotych na koncie.
Pytanie o milion złotych po raz kolejny padło 14 marca 2019 roku, gdy uczestniczka z Gdańska udzieliła poprawnych odpowiedzi na serię 11 pytań i tym samym dotarła do tego ostatniego, najważniejszego dla niej punktu programu. Tym razem żeby zostać milionerką Katarzyna Kant-Wysocka musiała popisać się wiedzą na temat tajemnic różańcowych, a dokładnie tajemnic chwalebnych, spośród których musiała wyeliminować jedną niepasującą odpowiedź:
Różańcową tajemnicą chwalebną nie jest:
A. wniebowzięcie Matki Bożej
B. zmartwychwstanie Jezusa
C. śmierć Jezusa na krzyżu
D. zesłanie Ducha Świętego
Pani Katarzyna słusznie zaznaczyła odpowiedź C., dzięki czemu, po wielu trudach, zgarnęła główną wygraną. Uczestniczka pojawiła się dzień później w studiu Dzień Dobry TV N, gdzie postanowiła podzielić się z widzami planami na to, jak zamierza wydać wygrane przez siebie pieniądze. Marzenia świeżo upieczonej milionerki okazały się jednak przyziemne i po prostu "ludzkie": Kant-Wysocka wyjawiła bowiem, że marzą jej się ładnie urządzone mieszkanie, a także wakacje w ciepłych krajach.
Trzeba przyznać, że na zrealizowanie planów pieniędzy z pewnością jej nie zabraknie. Pudelek gratuluje wygranej i trzyma kciuki!