Karolina Szostak reprezentuje coraz szersze grono polskich celebrytek, które sławę zawdzięczają głównie utracie wagi. Dziennikarka w 2016 roku zrzuciła 20 kilo, co uczciła okolicznością sesją dla Vivy. Od tamtego czasu wyrosła na zapracowaną ściankową celebrytkę i, jak można było się spodziewać, autorkę książek o odchudzaniu. Dziś może pochwalić się aż trzema pozycjami w bibliografii, po godzinach udzielając się między innymi jako "twarz" zdrowych soków.
Zobacz: Karolina Szostak chwali się okładką swojej TRZECIEJ książki o odchudzaniu. Przypomina siebie? (FOTO)
Rozgłos związany z utratą wagi w 2017 roku zbiegł się z aferą w życiu prywatnym Szostak. To wtedy dziennikarka zaczęła pokazywać się z "bajecznie bogatym" Vladem, którego poznała na imprezie w Marbelli. Jak się okazało, Ukrainiec był mężem jej dawnej przyjaciółki, Marii Jones znanej na Instagramie jako, uwaga, @bitcoinwoman, która dzięki skandalowi sama doczekała się statusu celebrytki. Sprawa zakończyła się niekorzystnie dla Szostak, która od tamtego czasu wyrosła na dyżurną okładkową singielkę.
Jak się okazuje, Szostak partnera szuka nie tylko za pośrednictwem okładek, ale też na sportowych wydarzeniach. Świadczy o tym jej obecność na sobotniej gali sztuk walki FEN. Celebrytka na okolicznościowej ściance zaprezentowała się w skromnym wydaniu, bo założyła czarne dżinsy oraz dopasowaną kolorystycznie koszulę. Uwagę zwracała torebka od Prady oraz szeroki wachlarz min, którymi 43-latka rozpieszczała obecnych fotografów.
Zobaczcie Szostak na gali FEN. Podoba Wam się w skromnym wydaniu?