Jennifer Love Hewitt w drugiej połowie lat 90. należała do najbardziej rozchwytywanych aktorek młodego pokolenia. Teksanka sławę zdobyła dzięki hitowemu serialowi _**Ich pięcioro**_, który otworzył jej drzwi do kariery w Hollywood i zapewnił angaże w filmach z cyklu Koszmar minionego lata. Szczytowy okres jej popularności przypadał na pierwsze lata minionej dekady, gdy wystąpiła w teledysku Enrique Iglesiasa i sama wypuściła przyzwoicie przyjęty album, a magazyn Maxim okrzyknął ją najseksowniejszą kobietą świata.
Zobacz też: "Moje piersi są WARTE 5 MILIONÓW DOLARÓW!"
Tak jak wiele jej dawnych koleżanek po fachu, Hewitt w ostatnich latach popadła w medialny niebyt, skupiając się na życiu rodzinnym i wychowywaniu dwojga dzieci. W zeszłym roku wróciła na ekrany za sprawą serialu 9-1-1, co skłoniło ją do pierwszego od czterech lat wyjścia na ściankę. Niestety, aktorka na promocji ramówki FOX zaprezentowała się w niepokojącej formie. Zdjęcia ze ścianki na tyle poruszyły jej fanów, że zdecydowała się nawet przeprosić (!) za swoje wyjście, tłumacząc się deficytem snu.
Przypomnijmy: 39-letnia Jennifer Love Hewitt w smętnej stylizacji
Wygląda na to, że gwiazda zdążyła już się wyspać, o czym świadczy jej nowe publiczne wystąpienie. 40-latka tym razem pojawiła się na ściance wydarzenia PaleyFest LA, na której kontynuowała promocję serialu 9-1-1. Z okazji okolicznościowej sesji zaprezentowała się w eleganckiej stylizacji z garniturem od Rachel Zoe za 3,5 tysiąca złotych i różową bluzeczką L'Agence. Całość uzupełniała fryzura ułożona w lśniące fale i makijaż z mocno podkreślonymi oczami.
Zobaczcie Hewitt na nowych zdjęciach. Dobrze wygląda?