Małżeństwo prezydenta Francji, Emmanuela Macrona, ze starszą o 25 lat byłą nauczycielką Brigitte, ciągle wzbudza kontrowersje. Niedawno o "muzealnej kondycji" francuskiej pierwszej damy czule wypowiadała się młodsza o dwa lata Krystyna Pawłowicz. Posłankę PiS rozczuliło zdjęcie, na którym prezydencka para wymienia czułości. Pawłowicz zakomunikowała nawet, że w porównaniu do 65-letniej Macron wygląda jak wyjęta z licealnej ławki.
Przypomnijmy: Skandaliczny wpis Pawłowicz o Brigitte Macron: "Eksponatów w muzeum nie można dotykać"
Tymczasem pierwsza dama Francji pojawiła się u boku męża na niedzielnej kolacji z prezydentem Chin Xi Jinpingiem i jego żoną, Peng Liyuan. Na spotkanie wybrała błękitny, zapinany płaszcz z szerokimi klapami i prostą sukienkę eksponującą jej długie nogi. 65-latka nie odstępowała rozanielonego męża na krok, a momenty, w których Macrona pochłonęła rozmowa z chińskim prezydentem, odreagowała skwaszoną miną. Fotografie z pewnością nie uciszą plotek o kryzysie w związku prezydenckiej pary.
Zobaczcie, jak Brigitte grała nogami i próbowała wyjść z cienia męża. Wypadła lepiej niż prezydentowa Chin?