Paris Hilton pojawiła się ostatnio na przyjęciu w Mediolanie organizowanym przez znakomitości świata mody. Kiedy zbiegli się fotografowie sięgnęła do torebki po błyszczyk do ust i tam samym pokazała wszystkim naokoło jej zawartość.
Na samym wierzchu spoczywała mała, plastikowa torebka z marihuaną. Obecnemu na miejscu fotografowi udało się uwiecznić ją na kliszy:
Oczywiście rzecznik Paris - Elliot Mintz odpiera te oskarżenia i tłumaczy swoją klientkę w ten sposób:
Nie wszystko jest tym, czym się wydaje. Nie jest sprawiedliwym wyciąganie jakichkolwiek wniosków z paru zdjęć niskiej jakości. Paris skręca swoje własne papierosy. To, co widzieliście, było zwykłym tytoniem.
A jak wy uważacie?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.