Chcąc nie chcąc, dzieciństwo Allana Krupy upłynęło w wiecznym towarzystwie kamer i ciekawskich fotoreporterów. Trudno jednak się dziwić, biorąc pod uwagę, że aspirujący żołnierz jest synem i oczkiem w głowie jednej z największych gwiazd polskiej estrady, Edyty Górniak.
W środę media obiegły fotografie z 15. urodzin młodzieńca. Allan świętował w stylu iście amerykańskim, z tortem uformowanym na wzór smakołyków rodem z KFC oraz z ogromnymi balonami. Największą sensację wzbudziło jednak swobodne popalanie ambitnego nastolatka, który nie zważając na obecność troskliwej mamy, co rusz oddawał się nikotynowej przyjemności.
Zobacz: 15-LETNI (!) Allan Krupa PALI PAPIEROSY i całuje się z mamą na swojej imprezie urodzinowej (ZDJĘCIA)
Oj, już nie wypominajcie mi wczorajszego wieczoru. Mama wystarczająco suszyła mi głowę za ten urodzinowy "parowóz" - napisał dzień po przyjęciu na swoim Instagramie.
Poza Edytą i jej najbliższymi współpracownikami, na imprezie pojawił się także nowy mężczyzna w życiu jego mamy, niejaki Tomasz Mazurkiewicz. Przystojny eks-piłkarz Arki Gdynia najwyraźniej szybko odnalazł sposób na dogadanie się z jedynakiem, sądząc po tym, jak przyjemne afterparty panowie urządzili sobie na drugi dzień.
Podążając za swoją pasją do militariów, Allan postanowił świętować drugi dzień życia jako 15-latek nigdzie indziej, jak na strzelnicy. Tomasz i syn Edyty ramię w ramię zmierzyli się z wyzwaniem, raz za razem trafiając w samą dziesiątkę. Całość na szczęście została dokładnie udokumentowana przez menedżera piosenkarki, który relacjonował zdarzenie swoim iście aksamitnym głosem.