Rihanna od dawna zapowiada, że chce zrobić karierę jako aktorka. Wzięła już udział w dziesiątkach castingów, jednak jak na razie nie udało jej się zdobyć żadnej roli. Tym razem ma być inaczej. Piosenkarka zabiega o rolę w nowej wersji filmu Ostatnie wejście smoka.
20-letnia Barbadoska miałaby się pojawić u boku Samuela L. Jacksona. Aktor nie jest jednak zadowolony z perspektywy współpracy. Wszyscy wiedzą, że Rihanna jest kompletnym beztalenciem – mówi jeden z pracowników studia filmowego. Jednak ludzie ją lubią i przyjdą do kin obejrzeć film. Wystarczy obejrzeć jej teledyski, żeby zobaczyć, że twarzą nie potrafi nic wyrazić.
Wiele wskazuje na to, że będziemy mogli podziwiać ją w kinach. Wyobrażacie sobie, jak to czoło będzie wyglądać na ogromnym ekranie?