Każdy z nas przynajmniej raz w życiu dostał w święta jakiś nietrafiony prezent. Ale chyba nie aż taki jak Lindsay. Na swoim blogu aktorka napisała właśnie, że jej ojciec przez lata... ukrywał przed nią drugą siostrę.
Mój ojciec właśnie powiadomił mnie i moją rodzinę, że ma jeszcze jedno dziecko - wyznała. Podobno urodziło się po narodzinach mojej siostry. A może wcześniej, kto wie? W każdym razie, bez wątpienia zdradził moją mamę i nas. To obrzydliwe.
Ojciec Lindsay, Michael Lohan, wszystkiemu zaprzecza. Twierdzi, że zapewnił córkę o tym, że "na 99% nie ma innych dzieci". Gdyby to była nawet prawda (ale po co Lindsay miałaby kłamać w takiej sprawie w wigilię?), to i tak mało przekonujący argument. Znaczy, że musiała zaistnieć przynajmniej okazja do spłodzenia kolejnego dziecka. A więc do zdrady doszło.
Lindsay jest wstrząśnięta bożonarodzeniową wiadomością od ojca i bardzo wszystko przeżywa. Nie była nawet w stanie sama napisać notatki na swoim blogu. Zrobiła to za nią jej "narzeczona", Samantha Ronson.