Dorota Naruszewicz ma na koncie kilkanaście ról filmowych, serialowych i teatralnych, ale w pamięć szczególnie zapadła jako "pierwsza" Beata z Klanu. Aktorka w córkę Elżbiety i Jerzego Chojnickich wcielała się przez 14 lat, po czym w 2011 roku pożegnała się z produkcją. Choć od tamtego czasu nie przypomniała o sobie żadną szczególnie zapamiętywalną rolą, nadal cieszy sympatią widzów, o czym świadczą emocje, jakie wzbudzają jej ostatnie ściankowe wystąpienia.
Jesienią zeszłego roku Naruszewicz niespodziewanie wróciła na ścianki po ponad pięcioletniej (!) przerwie. Zainteresowanie mediów musiało jej się spodobać, bo od września pojawiła się aż na dziesięciu branżowych wydarzeniach, takich jak premiery kalendarzy, konferencje kosmetyków i otwarcia klinik dentystycznych. Choć wybierane przez nią imprezy nie zawsze są prestiżowe, internauci słusznie zauważają, że jej modowe wybory mogą posłużyć za wzór do naśladowania dla innych celebrytek.
Aktorka, która na początku marca skończyła 48 lat, w czwartek dołączyła do tłumu gwiazd na ściance pokazu Magnum. Choć konkurencja na czerwonym dywanie była spora, z okazji wielkiego wyjścia postawiła na klasyczną elegancję. Do prostego, czarnego kombinezonu dobrała ozdobny pasek i dopasowaną kolorystycznie marynarkę. Całość uzupełniały sandały na platformie, torebka w kształcie prostopadłościanu oraz efektowna opaska z piórkami.
Zobaczcie Naruszewicz na ściance Magnum. Jak wypadła na tle pozostałych gwiazd?