Przez lata obecności w mediach Katarzyna Skrzynecka wyrobiła sobie miano ekscentrycznej, aczkolwiek niezwykle ciepłej i życzliwej cioci polskiego show biznesu. Gwieździe nie sposób odmówić profesjonalizmu i talentu (kto nie widział jej występów w pierwszym sezonie Twoja twarz brzmi znajomo, niech żałuje), jednak to jej burzliwe związki z modowymi trendami i ujmująca relacja z mężem i córeczką sprawiają, że wielu rodaków jest w stanie utożsamić się z Kasią w większym stopniu, niż z celebrytkami, które nadmiernie próbują kontrolować swój wizerunek.
Zobacz: Skrzynecka broni swojego stylu: "Zwykle publikowane są takie zdjęcia, na których mamy krzywy cyc"
Ostatnio Skrzynecka postanowiła przypomnieć o swoim nietuzinkowym poczuciu humoru za pomocą Instagrama. W piątek prezenterka zamieściła na sowim profilu zdjęcie internetowej reklamy, które zachęcało ją do zakupu… lejka do sikania dla pań. Gwiazda nie mogła wyjść z podziwu.
NIE.... no nie wierzę... ... Taka reklama internetowa pojawiła się na ekranie... Czego to już ludzie nie wymyślą??? Urządzenie do siku na stojąco DLA KOBIET! Ktoś chyba musiał się wyjątkowo nudzić...- napisała pod zdjęciem.
Jak się jednak okazuje, Skrzynecka nie jest pierwszą osobą z show biznesu, która odkryła niezwykły wynalazek. Katy Perry do używania silikonowych lejków przyznała się już kilka lat temu. W trakcie wywiadu z Ellen DeGeneres piosenkarka wyznała, że jest stałą klientką nietypowego akcesorium. Zmusiły ją do tego ekscentryczne stylizacje, które zwykła wdziewać na planach teledysków czy wielkich wyjściach, jak na przykład Met Gala.
Myślicie, że Kasia przekona się ostatecznie do lejków?