Mimo młodego wieku, Thylane Blondeau ma na koncie sukcesy, którymi mogłaby obdzielić kilka koleżanek po fachu. Modelka sławę zdobyła w 2011 roku, gdy w wieku 10 lat wystąpiła w pełnym makijażu w sesjach dla Vogue'a. Zdjęcia przedstawiające ją w "dorosłych" stylizacjach wywołały skandal, ale też zapewniły jej przydomek "najpiękniejszej dziewczynki świata" i rozpoznawalność na całym świecie.
Gdy Blondeau wkroczyła w okres dojrzewania, jej kariera wyraźnie zwolniła. Ambitna Francuzka od kilku lat systematycznie walczy jednak o wielki powrót. W zeszłym roku pojawiła się w roli gwiazdy na festiwalu w Cannes, pokazała dekolt na okładce rosyjskiego Cosmopolitan i zaczęła zbierać ściankowe doświadczenie. W ramach "kucia żelaza" została też projektantką i wypuściła całą kolekcję pod szyldem autorskiej marki Heaven May, którą promuje również jako modelka.
Blondeau 5 kwietnia skończyła 18 lat, co niecały tydzień później zapewniło jej własną okładkę francuskiego Elle. Modelka tym razem stanęła przed obiektywem Philipa Gaya, prezentując się w dorosłym wydaniu. Na potrzeby studyjnej sesji pozowała w stonowanych stylizacjach od Chloe, Max Mary i Saint Laurent. Uwagę zwraca też widoczny na okładce, biały strój z dżinsami od Diora oraz marynarką od Louis Vuitton.
Zobaczcie, jak "najpiękniejsza dziewczynka świata" wkracza w dorosłość na okładce Elle. Nadal jest "najpiękniejsza"?