Pod koniec każdego mijającego roku pojawiają się niezliczone rankingi. Magazyn Billborad postanowił zbadać najlepiej sprzedające się albumy i piosenki w Stanach Zjednoczonych w 2008 roku. Niekwestionowaną zwyciężczynią została Alicia Keys.
Płyta _**As I Am**_ okazała się wyjątkowo popularna i prześcignęła nawet albumy, tak komercyjnych gwiazd, jak Taylor Swift (tak, to ta była dziewczyna jednego z Jonasów) i Coldplay. Utwór _**No One**_ był z kolei najczęściej odtwarzaną piosenką w amerykańskich stacjach radiowych. Nawet takie hity, jak Bleeding Love Leony Lewis, czy I Kissed a Girl Katy Perry nie miały z nim szans.
Jednak Alicia może pomarzyć o takich nakładach jakie widzieliśmy jeszcze kilka lat temu. As I Am sprzedało się "jedynie" w 3,5 milionach kopii. Co w okresie kryzysu jest uważane za spektakularny sukces, kiedyś byłoby czymś normalnym. Przypomnijmy, że debiutancki album Britney sprzedał się w 14 milionowym nakładzie.