Trwa ładowanie...
Przejdź na

Mąż Skrzyneckiej miał wypadek! (ZDJĘCIA)

312
Podziel się:

Złamał obojczyk ratując dziecko.

Mąż Skrzyneckiej miał wypadek! (ZDJĘCIA)

Byłemu mężowi Kasi Skrzyneckiej, Zbigniewowi Urbańskiemu, udało się dostać pracę w TVN Turbo. W lipcu tego roku, po 18 latach pracy w policji, przeszedł na emeryturę i postanowił zaryzykować w show-biznesie. Został prowadzącym programu Gadżet, w którym testuje różne nowinki techniczne.

Podczas kręcenia ostatniego odcinka pierwszej serii produkcji miał miejsce groźnie wyglądający wypadek:

Podczas testu dziwnego urządzenia o nazwie "snowscoot" na stoku pojawiła się mała dziewczynka - wspomina nasz informator. Urbański nie chciał w nią wjechać, więc ostro skręcił na śniegu i upadł. Wszystko działo się w Małym Cichym w Tatrach. Prezenter ma złamany obojczyk, w gipsie będzie co najmniej cztery tygodnie, nie wiadomo, co później. Złamanie jest skomplikowane i bolesne.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(312)
WYRÓŻNIONE
gość
16 lat temu
gość
16 lat temu
g***i bachor jego starzy powinni je opieprzyc ze chodzi gdzie chce i przeprosoc tego faceta
gość
16 lat temu
chyba BYŁY mąż... G***i bachor
gość
16 lat temu
SZKODA ZE BYL MEZEM SKRZYNECKIEJ TO MU NA PEWNO NIE POMOGLO,ALE FACET JEST NAPRAWDE PRZYSTOJNY CHCIALABYM GO BLIZEJ POZNAC;)A TO SIE CHWALI ZE ZJECHAL I OCALIL DZIEWCZYNKE ,CHYBA KAZDY BY TAK ZROBIL WIEC NIE MA SENSU TEGO ZOZTRZASAC BO TO ZADNA SENSACJA G***I BEZNADZIEJNY PUDLU
gość
16 lat temu
Jeździłam na małym cichym.. jedwabisty stok ;p
NAJNOWSZE KOMENTARZE (312)
gość
14 lat temu
Żal mi was zawsze się coś czepicie wjechał by w nią to byście powiedzieli żę jeżdzić nie umie nie w wjechał i się wywalił też nie umie .Ominął ją i pojechał by dalej powiedzielibyście że nie ostrożny ....Co wy za ludzie jesteście jak zazdrościcie to się weżcie do roboty nieroby zasrane i będziecie mieli takie samo życie jak on a nie siedzicie przed tymi pudłami i wypisujecie te pierdzieluchy ... Powrotu do zdrowia życzę !!!!
gość
16 lat temu
poza tym kto wyskakuje na stok testując urządzenie pierwszy raz w życiu? Odpowiedzialny człowiek?Odradzali Panu,ale bezskutecznie.Dobrze,że dziecku i nikomu innemu nic się nie stało
gość
16 lat temu
Jeżdżę na tym "dziwnym urządzeniu",w czasie 12 pierwszych godzin jazdy udało mi się dużym wysiłkiem zaliczyć dwa niegroźne upadki.Co by było,gdyby Pan jechał na snowbordzie...wolę nie myśleć
gość
16 lat temu
biedak..moj stary tez by tak zrobil ^^
gość
16 lat temu
zdrowia
gość
16 lat temu
niech wraca do zdrowia
gość
16 lat temu
zdrowka zycze
gość
16 lat temu
hahahaha ale pudel klamie... czytam regularnie i w zyciu nie czytalam takich bzdur!!! program lecial nawet dzis na tvn turbo i on testowal ten sprzat i nie ratowal zadnego dziecka!!!!!!!!!!!!!!!! nawet nie jechal w jego kierunku!!! boze co za sciemy!!! wywrocil sie bo za ostro zakrecil !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
gość
16 lat temu
jak sie nie wywróci to się nie nauczy
gość
16 lat temu
to smutne, że zostawił żonę a nadal zarabia na jej nazwisku
gość
16 lat temu
były mąż
gość
16 lat temu
dobrze ze nie zmarł,miał szczencie!!!!!!
gość
16 lat temu
uratowal dziecko? haha, widzialam ten odcinek wczoraj. poprostu malo ptrofesjonalne przygotowanie do programu. zero odpowiedzialnosci producenta. nie dosc ze facet mowil ze wsiada na to 'po raz pierwszy w zyciu i nie ma pohecia jak to jezdzi' to jesczez wyskakuje na tym przy pelnym stoku. faktycznie rozsadnie. choc fakt faktem bolesne to jak cholera i wspolczuje panu...
gość
16 lat temu
inspektor gadget przewrocil sie...?! w CNN jeszcze nie mowili
...
Następna strona