Nie od dziś wiadomo, że w show biznesie warto pielęgnować znajomości, ponieważ wiele może od nich zależeć. Doskonałym przykładem potwierdzającym tę tezę jest Jordyn Woods, która trafiła do pierwszej ligi celebrytów dzięki swojej przyjaciółce, Kylie Jenner. Panie zaczęły prowadzić wspólne biznesy, a Woods niemal całkowicie uzależniła się od sławniejszej i bogatszej koleżanki. Z pewnością jednak nie spodziewała się, że jedna chwila zapomnienia całkowicie zniszczy jej intratną przyjaźń z najmłodszą na świecie miliarderką.
Jordyn Woods opuściła imprezę, bo zobaczyła na niej Kendall Jenner. "Ewidentnie nie czuła się komfortowo"
21-letnia Woods wdała się w romans ze znanym z wysokiego libido Tristanem Thompsonem, czyli partnerem Khloe i ojcem jej dziecka. Przez "niewinny pocałunek" z koszykarzem odwróciła się od niej cała rodzina Kardashianów. Nie pomogły łzy w wywiadach telewizyjnych i rozpaczliwe wołanie o przebaczenie. Kardashianki postanowiły ukarać Jordyn i jak jeden mąż odlajkowały jej instagramowy profil.
Woods najwyraźniej wciąż nie może pogodzić się z faktem, że straciła szacunek w oczach "pierwszej rodziny Ameryki". Co prawda dostarczyła Kardashianom tematu na kilka odcinków ich show, co nie zmienia faktu, że została przez nich ukarana i odrzucona.
Modelka jest przepełniona dobrą myślą i nie przestaje przypodobywać się Kylie Jenner. W odbudowywanie relacji z Kardashianami zamieszana jest jej cała rodzina.
Dziennikarze niedawno przyłapali Woods i jej matkę, Elizabeth, na lotniku w Los Angeles. Modelka zapytana przez reportera, czy wciąż próbuje naprawić relację z Kylie, odparła lakonicznie:
_**Kocham wszystkich.**_
Wylewniejsza okazała się matka Woods, której chyba bardziej niż córce zależy na odbudowie więzi z Kardashianami:
_**Kochamy Kylie**_ - wtrąciła się niepytana.
Dziennikarz odniósł się do słów Elizabeth i zapytał Jordyn, czy rzeczywiście darzy Kylie miłością. Odpowiedziała:
Zawsze.
Jak myślicie, do czego jeszcze posunie się rodzina Woods, by odzyskać zaufanie Kardashianek?
_
_