Już od ponad dekady Adele uważana jest za jeden z największych towarów eksportowych Wielkiej Brytanii, a każdy wydany przez nią album bije kolejne rekordy popularności, dzięki czemu jej pozycja na rynku muzycznym wciąż pozostaje niezachwiana. Niestety, oddane grono fanów i setki milionów na koncie nie zapewniły Adele i jej mężowi, Simonowi Koneckiemu miłości do grobowej deski: po trzech latach małżeńskiej sielanki para postanowiła się rozwieść i podzielić opieką nad 7-letnim synkiem, Angelo Jamesem.
Choć wokalistka była związana z Koneckim przez ostatnie osiem lat, wszystko wskazuje na to, że wizja singielskiego życia wcale nie przeraża zdobywczyni Oscara za piosenkę do filmu Skyfall. Według informacji Daily Mail, 30-latka zdążyła przeboleć rozstanie z ojcem jej dziecka i już nie może się doczekać czekających ją randek.
Znowu jest podekscytowana flirtowaniem z mężczyznami - donosi informator Daily Mail. Jest w fazie zalotów. Interesuje się innymi facetami i już pogodziła się z faktem, że jej związek z Simonem przeszedł do historii. Poprosiła przyjaciół, aby znaleźli jej potencjalnych kandydatów do randek. Nie chce się spieszyć ani zbyt wcześnie zaangażować się w coś zbyt poważnego.
Mamy też dobrą wiadomość dla fanów twórczości artystki: czwarty album Adele pojawi się na rynku najprawdopodobniej jeszcze w tym roku. Ponoć Brytyjka już jakiś czas temu rzuciła się w wir pracy, a nagrywanie nowej płyty traktuje "terapeutycznie".
Adele miała kilka spotkań ze swoją wytwórnią płytową Sony w Londynie dotyczących postępów nad albumem - czytamy. Już zwrócono się do londyńskich producentów o współpracę z nią. Mają nadzieję, że album zostanie wydany w Boże Narodzenie.