Ostatnio o Agacie Buzek znów jest głośno, jednak nie za sprawą filmowych osiągnięć. Najwięcej emocji wzbudza nowy związek aktorki z kolegą z planu, Jackiem Braciakiem, który ostatnio przechodził drobne kryzysy wywołane wysoką temperaturą uczuć.
Buzek przez wielu uważana jest za prawdziwą ikonę. Aktorka niejednokrotnie wykorzystywała popularność, by walczyć o rzeczy istotne. W przeciwieństwie do koleżanek z branży, nie zamieszcza na swoim instagramowym profilu postów sponsorowanych zachęcających naiwnych obserwatorów do kupna rzeczy niepotrzebnych, a większość zdjęć, które publikuje, stara się opatrzeć wymownym podpisem.
We wtorek Agata zamieściła selfie, do którego pozowała nago na tle zielonych kafelków. Aktorka poinformowała fanów, że produkcja filmu, na którego planie się znajduje, zamierza dla "dobra" sceny zabić bezbronne zwierzę:
Trzymajcie prosze kciuki albo wysyłajcie energię albo co tam kto uważa za pomocne. Jestem na planie. Chcą zabić dzika dla filmu. Będę dziś walczyć. 🐗🐗🐗🐗🐗 #shooting ma dziś dziwne znaczenie - napisała pod zdjęciem.
Zdjęcie skomentowała między innymi Maja Ostaszewska, która wsparła koleżankę:
Powodzenia kochana! Trzymam mocno kciuki za Ciebie! Myślami z Tobą. Co za straszna sytuacja - czytamy.
Fani opowiedzieli się po stronie aktorki, odpowiadając na jej apel wysłaniem "dobrej energii", o którą prosiła Buzek.
Myślicie, że uda jej się przeforsować swoje zdanie?