Nie da się ukryć, że w dobie "panowania" Kardashianek, które biją rekordy popularności przez budowanie swojej kariery wyłącznie na skandalach, obecność kogoś takiego jak Amal Clooney w show biznesie jest jak powiew świeżego powietrza. Żona Geroge'a Clooneya prężnie działa w świecie polityki, spełniając się w roli walecznej ambasadorki praw człowieka. Oprócz wybitnego intelektu, Libanka może pochwalić się zapierającą dech w piersiach urodą i niezaprzeczalnym wyczuciem stylu, które zapewnia jej sympatię samej Anny Wintour.
Zobacz: Naturalna Amal Clooney w sesji dla "Vogue'a"
Anna Wintour dostała zaproszenie na wesele Clooneya i Alamuddin!
Prawniczka odznaczona tytułem Globalnego Obywatela roku ONZ pojawiła się we wtorek w nowojorskiej siedzibie organizacji na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa, na którym debatowano na temat przemocy seksualnej. Tego dnia Amal miała na sobie klasyczną, czarną sukienkę zapinaną na guziki, do której dobrała skórzaną torebkę i cieliste czółenka ze szpiczastym noskiem. Piękna 41-lata sprawiała wrażenie poważnej i skupionej, gdy intensywnie wsłuchiwała się w przemowy obecnych na posiedzeniu uczestników debaty.