Izabela Janachowska stara się, by jej życie wyglądało na idealne: oprócz zamożnego i kochającego męża była tancerka może pochwalić się też programami o tematyce ślubnej i własną linią sukien. Nie brakuje jej też urody i nie narzeka na brak zainteresowania fanów.
Od kilku miesięcy wiemy też o wyczekiwanej ciąży Izy, która zarówno informację o niej jak i wiadomość o płci dziecka podała na Instagramie.
Jak przystało na zaradną celebrytkę, Janachowska może liczyć na wsparcie modnych marek produkujących akcesoria dla dzieci. Jedna z nich przygotowała dla niej personalizowaną kolekcję. Iza pochwaliła się nową kołyską, którą można zakupić za około 1600 złotych.
Pierwsze przymiarki do macierzyństwa. Wybieranie tych wszystkich pięknych rzeczy do pokoiku dziecięcego jest takie miłe - napisała.
Fanki prezenterki zwróciły jednak uwagę na inną sprawę, a mianowicie... niewidoczny brzuszek, który jeszcze kilka dni temu piękna blondynka prezentowała dumnie na ściance.
Zniknął pani brzuszek w tej sukience. A w środku jest dzidziuś? Bo tak to wygląda jakby pani już urodziła - piszą w komentarzach.
Myślicie, że coś jest na rzeczy?
ZOBACZ TEŻ: Ciężarna Janachowska chwali się brzuszkiem na Instagramie: "Z przodu niby nic, ale z boku…"