Złe wieści docierają do nas co jakiś czas z obozu Britney Spears, która od lat zmaga się z zaburzeniami psychicznymi. Wielka sława przyniosła piosenkarce więcej szkód niż korzyści. Mimo milionów dolarów zarobionych przed 25 lat kariery, nie cieszy się dobrym zdrowiem, a jej wrażliwość tylko potęguje alienację i poczucie samotności.
Ostatnio widziano ją podczas przepustki w towarzystwie ukochanego. Fani zmartwieni jej wyglądem i smutkiem wypisanym na twarzy zorganizowali nawet ruch #freebritney mając poczucie, że Spears przetrzymywana jest w szpitalu na siłę.
Gwiazdę widziano po raz ostatni w drodze do kawiarni, gdzie kupiła mrożony jogurt. Trudno jednak uznać, że cieszyła się przekąską jak "normalna" osoba: towarzyszyła jej ochrona i paparazzi.
Uda jej się odzyskać spokój i zdrowie?