Naprawdę, mało która znana osoba jest w stanie oprzeć się pokusie łatwego zarobku, jakim są chałtury w galeriach handlowych. Biedni, nie rozumieją, że ośmieszając się przed ludźmi robiącymi zakupy ujmują sobie "splendoru". W show-biznesie rzucanie się po każdą złotówkę nie popłaca. Oni wciąż tego nie rozumieją...
Czy jesteśmy zaskoczeni? Nie. Ta dziewczyna wystąpiła już w Gwiazdy tańczą na lodzie, Fortcie Boyard i Jak ONI śpiewają. Marzy o Tańcu z gwiazdami i prosi publicznie o angaż.
Naturalną konsekwencją jest to, że Ola pojawiła się jako "atrakcja" centrum handlowego w Słupsku. Nasza informatorka opisuje to tak:
Kiedy wychodziłam z jednego ze sklepów, zobaczyłam kilka osób, dosłownie garstkę. Stali i coś obserwowali. Zaciekawiło mnie to i podeszłam bliżej. Na scenie stała Ola Szwed i mówiła coś o swojej, jak to ujęła, "robocie", a dokładnie o byciu gwiazdą. Wokół niej biegał facet przebrany za wielkiego bałwana i próbował zabawiać dzieci. Wszystko to wyglądało bardzo dziwnie i nie wzbudziło zbyt dużego zainteresowania klientów.
(Jeżeli będziecie świadkami "samoponiżeń" telewizyjnych gwiazdek, koniecznie do nas napiszcie: donosy@pudelek.pl. Najlepiej zróbcie przy okazji zdjęcia. Na pewno opublikujemy.)