W ostatnich latach ogromną popularność zyskały "baby showers", czyli przyjęcia organizowane na cześć przyszłej mamy i jej dziecka. Moda na tego rodzaju imprezy dotarła oczywiście ze Stanów Zjednoczonych, a polskie celebrytki szybko dostrzegły w niej potencjał do podpromowania się.
Na tego typu przyjęciu ważny jest każdy szczegół: zastawa, przekąski, kwiaty, balony - najlepiej utrzymane w kolorystyce, która ma nawiązywać do płci oczekiwanego dziecka. Celebrytki skrupulatnie wszystko fotografują, aby móc się potem pochwalić imprezą na Instagramie. Swoje baby showers pokazywały już między innymi Zosia Ślotała czy Ania Lewandowska.
Przypomnijmy: Zosia Ślotała zdradza płeć drugiego dziecka i chwali się luksusowym "baby shower"! (FOTO)
Teraz baby shower miała także Izabela Janachowska. Była tancerka zorganizowała imprezę utrzymaną w błękicie na cześć synka, który ma przyjść na świat jeszcze w tym miesiącu. Było mnóstwo balonów i kilkupiętrowy tort z marcepanowymi misiami.
Choć na Instagramie można było zobaczyć wiele zdjęć z imprezy, Iza postanowiła dodatkowo opisać ją ze szczegółami w specjalnym filmiku. Zdradziła między innymi, jakie prezenty dostała od przyjaciółek.
Dla siebie dostałam trochę kosmetyków, a reszta dla maluszka, czyli jednak wygrał ze mną. Dostałam cudowny bujaczek, świetny fotelik do karmienia, ale to jest taki fotelik, który rośnie razem z dzieckiem więc od początku życia do kilku lat można go stosować. Dostałam troszkę ubranek, ale bardzo niewiele z czego też bardzo się cieszę, bo sama wpadłam w zakupowy szał i właśnie najbardziej skoncentrowałam się na ubrankach. Dostałam totalnie obłędny zestaw dla bobasa do SPA, szlafroczek, klapeczki - wyznała.
Iza ujawnila też, że na jej baby shower bawiło się około 30 koleżanek. Janachowska pochwaliła się, że jako specjalistka od organizacji ślubów, imprezę zorganizowała całkowicie sama.
Jesteście pod wrażeniem?