Anna Lewandowska jest idealnym przykładem gwiazdy, która potrafi zamienić w złoto, czegokolwiek się nie dotknie. Żonie Roberta Lewandowskiego w ciągu kilku lat udało się zbudować własne imperium, nieoczekiwanie stając się jedną z najważniejszych polskich celebrytek. W zeszłym roku żyłka do interesów zapewniła trenerce fitness wysokie 22. miejsce w rankingu najbogatszych Polek według tygodnika Wprost, a jej majątek szacuje się dziś na około 204 miliony złotych.
Liczne kontrakty reklamowe z popularnymi markami sprawiły, że 30-latce udało się prześcignąć słynnego męża i stać się "najbardziej wpływowym twórcą internetowym w Polsce".
Organizatorzy imprez świetnie zdają sobie sprawę z faktu, że obecność celebrytki na eventach gwarantuje im niemały rozgłos, dlatego też Lewandowska zapraszana jest na różnej maści wydarzenia w roli "gościa honorowego". Tym razem gwiazda pojawiła się na prezentacji Berries&Co, która odbyła się we wtorek w jednym ze stołecznych lokali. Na tę okazję znana z "tradycyjnego" podejścia do mody Ania włożyła kwiecistą szmizjerkę, do której dobrała zamszowe botki i czarną, elegancką torebkę. Uzupełnieniem klasycznej stylizacji była delikatna biżuteria: na szyi sportsmenki błyszczał naszyjnik z zawieszonymi literkami układającymi się w imię jej 2-letniej córki.
Zobaczcie zdjęcia Ani Lewandowskiej z prezentacji biżuterii Berries&Co. Wygląda na jedną z najbogatszych celebrytek w Polsce?
