Jak to w przypadku szalenie popularnych książek bywa, sukces 50 Twarzy Grey'a zainspirował twórców na całym świecie do stworzenia wyuzdanych erotyków z liczebnikami w tytule. Polska również doczekała się swojej własnej E.L. James w postaci Blanki Lipińskiej, która od dobrych kilku miesięcy jest sensacją warszawskich salonów.
Blanka jest autorką niezwykle płodną. Jej pierwsze głośne dzieło zatytułowane 365 dni ujrzało światło dzienne niespełna rok temu. Od tamtego czasu celebrytka uraczyła nas jeszcze powieścią Ten dzień. Teraz przyszła kolej na kolejną część poczytnej serii, o jakże oryginalnym tytule - Kolejne 365 dni.
Uroczysta premiera książki odbyła się w ostatni poniedziałek. Zagościły na niej takie "sławy" jak przyjaciel Izy "Eko" Miko, Leszek Stanek, świeżo poślubiona była utrzymanka niemieckiego projektanta - Justyna Gradek, oraz nieco zapomniana Ramona Rey.
Autorka zadbała jednak o to, aby w tak gwiazdorskim towarzystwie skupiać uwagę fotoreporterów wyłącznie na sobie. Blanka pojawiła się na imprezie w połyskującym kombinezonie ozdobionym pełną dramatyzmu peleryną. Kostium doskonale podkreślał kobiece kształty pisarki, jednocześnie odsłaniając jej wytatuowane ramię, które Lipińska dumnie eksponowała.