Trwa ładowanie...
Przejdź na

Roxi Gąska zapewnia nerwowo: "Codziennie odwiedzam Jacka"

124
Podziel się:

Myślicie, że ma taki obowiązek? Rozstali się pięć miesięcy temu…

Roxi Gąska zapewnia nerwowo: "Codziennie odwiedzam Jacka"

Miłość Jacka Rozenka i Roksany Gąski rozpoczęła się, gdy dwudziestopięciolatka przyjechała do Warszawy z Kopaczyska pod Ostrołęką marząc o karierze kosmetyczki. W oczekiwaniu aż uda jej się zaczepić w zawodzie, zarejestrowała się na portalu z ofertami pomocy domowych.

Ogłoszenie ambitnej blondynki, która obiecywała, że za skromnym wynagrodzeniem zajmie się domem i dziećmi, wpadło w oko Jackowi Rozenkowi. Akurat potrzebował kogoś do opieki nad synami. Roksana poradziła sobie tak świetnie, że Jacek szybko awansował ją na swoją dziewczynę.

Roksana jednak, zamiast tej romantycznej opowieści, wolała i osobiście rozpowszechniała wersję, żepoznali się z Jackiem "na imprezie, przez wspólnych znajomych".

Niestety, po obiecującym starcie Gąski w show biznesie i ciepłym wywiadzie, którego udzielili Gali, ich uczucie uległo ochłodzeniu.

Jak ujawnia Fakt, rozstali się pięć miesięcy temu, więc na długo przed zasłabnięciem aktora za kulisami Teatru Kamienica, które ujawniło jego kłopoty zdrowotne.

Z czasem wyszło na jaw, że to było ostrzeżenie, a prawdziwe kłopoty miały dopiero nadejść... W połowie maja stan Rozenka znów uległ pogorszeniu. Jak ustalił Super Express, aktor zasłabł za kierownicą swojego samochodu. Na szczęście nie doszło do wypadku, bo aktor ostatkiem sił zdołał zatrzymać auto i zadzwonić po pogotowie. Po przewiezieniu do szpitala zdiagnozowano u niego udar.

W jego wyniku doszło do afazji, czyli utraty mowy oraz częściowego paraliżu. Na szczęście dzięki rehabilitacji aktor wraca do dawnej sprawności.
Jest coraz lepiej - ujawnia informatorka tabloidu. Zaczyna wypowiadać pojedyncze słowa.

Po ujawnieniu informacji o stanie zdrowia Jacka Rozenka, na jego byłą dziewczynę spłynęła fala niechęci i potępienia. Przestraszona całą sytuacją Roxi postanowiła wytłumaczyć się w Fakcie.
Odwiedzam go codziennie w szpitalu - zapewnia. Pozostajemy w stałym kontakcie. Teraz najważniejsze są zdrowie i kondycja Jacka.

Myślicie, że jako była dziewczyna ma obowiązek przyjeżdżać codziennie do szpitala? Rozstali się pięć miesięcy temu...

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(124)
WYRÓŻNIONE
Gość
5 lata temu
Nie ma obowiązku, ale na pewno jest to miły, ludzki gest.
Gość
5 lata temu
a jednak bylo rozstanie... wspolczuje mu. za to na Malgonie moze liczyc. nie ma co mowic to bardzo dobrze o nich swidczy ze mimo rozwodu nie piora brudow i siebie wspieraja. tu akurat maja klase.
Gość
5 lata temu
Roxi wygląda jak lalka barbie 🙈
Gość
5 lata temu
Dobrze ze z nią nie jest. Przydałaby mu się dobrą, normalna kobieta.
Gość
5 lata temu
To jak wyglada to jej sprawa, połowa z was po rozstaniu wypięłaby się na faceta po udarze. Szanuje ja za to, ze mu pomaga. Oceniac po wyglądzie łatwo, ale skąd wiecie jaka jest osoba?
NAJNOWSZE KOMENTARZE (124)
Pablo45
5 lata temu
Jesteś bardzo piękną dziewczyną, bajeczną, nie czytaj hejtu, każdy facet chciałby mieć taką kumpelę albo dziewczynę. Jesteś śliczna. Cudza zazdrość umrze razem z nienawistnikami.
gość
5 lata temu
Fajna.Pasowałaby do Majdana. Małgoska troche bez kondycji juz
gość
5 lata temu
Nie ma obowiązku jako jego była od 5 miesięcy. Jest to miłe, że go odwiedza pod warunkiem, że nie jest to uleganie presji hejtom, że "go zostawiła w chorobie" i reperuje swój PR.
Gość
5 lata temu
A jakim facetem jest Rozenek że wziął sobie taką blacharę? Zakompleksionym? Zdesperowanym? To było żałosne. Powinien kasę wydać nie na nią a na dobrą terapię a teraz i rehabilitację. Może ten udar był o ironio potrzebny i teraz zmieni priorytety.
gość
5 lata temu
mówią że roksi za 5 k weźmie nawet w pupę
gość
5 lata temu
bardzo boi sie, o swoj wizerunek dlatego nagle ,odwiedza chorego,, kobieto kto ci w to uwierzy, gdyby nie fala hejtuje wogole by ciebie on nie interesowal.
Gość
5 lata temu
Nic nie musi. Nowe implanty piersi i pośladków przeciaż już odpracowała.
Gość
5 lata temu
Codziennie od wczoraj.
gość
5 lata temu
......rzeczywiscie wygral los na loterii ....jak twierdzi......
gość
5 lata temu
boże skąd on ją wytrzasnął
gość
5 lata temu
tylko jak długo?
Gość
5 lata temu
Dziwne żeby miała może mu pampersy zmieniać. Stary dziad.W duuupie z nim.Dobrze że się rozstali. tak to jest wiązać się że starymi prykolcami. fuj!! Młody to młody.
gość
5 lata temu
Takie życie. W chorobie jesteśmy sami. Niestety chory jest passe.
gość
5 lata temu
nie byla zona tylko konkubina, nie ma zadnego obowiazku wobec niego
...
Następna strona