Magazyn Vogue w ostatnich latach poszerzył działalność, startując z szeregiem międzynarodowych edycji, do której zalicza się również Vogue Polska. Niestety, nie wpłynęło to na większą różnorodność na okładkach pisma. Ulubienicami "biblii mody" nadal pozostają siostry Hadid i Kendall Jenner, którym ostatnio rośnie niepokojąca konkurencja w postaci modelek pokroju Lily-Rose Depp i Emily Ratajkowski.
W tym miesiącu redaktorzy międzynarodowych wydań Vogue'a postanowili wyjść poza strefę komfortu i poeksperymentować z castingiem. Widać to nie tylko po okładce arabskiej edycji, na której pojawiły się dwie modelki z bielactwem, ale też po sesji do czerwcowego numeru czeskiego wydania, na której wystąpiła Pamela Anderson. Aktorka znana ze Słonecznego patrolu w 2013 wystąpiła już na łamach brazylijskiej edycji magazynu, ale nigdy wcześniej nie była gwiazdą numeru.
Anderson, która modelingowe doświadczenie zbierała choćby jako muza Vivienne Westwood, na potrzeby sesji dla Vogue'a stanęła przed obiektywem Dana Beleiu - tego samego, który sfotografował Winnie Harlow i Shahad Salman na okładkę arabskiej edycji. Zdjęcia były inspirowane kultową czechosłowacką komedią Kto chce zabić Jessii? i przedstawiają gwiazdę w stylizacjach od Max Mary, Versace i Saint Laurent. Uwagę szczególnie zwraca ujęcie, na którym Pamela pozuje na skałach, skradając się w stronę obiektywu i chwaląc się ekspresyjną mimiką.
Zobaczcie debiut Pameli Anderson na okładce Vogue'a. Ciekawe zdjęcia?