Priyanka Chopra jest zdobywczynią tytułu Miss Świata z 2000 roku, który otworzył jej drzwi do udanej kariery w rodzimych Indiach. Modelka w 2003 roku z pozowania przerzuciła się na aktorstwo i już pięć lat później uchodziła za jedną z najpopularniejszych gwiazd Bollywood. Choć dwukrotnie trafiła na listę stu najbardziej wpływowych ludzi świata według magazynu Time, nadal walczy o przełom w hollywoodzkiej karierze. Świadczy o tym fakt, że najmocniejszym punktem jej amerykańskiej filmografii do dziś pozostaje zmiażdżona przez krytyków, pełnometrażowa wersja Słonecznego patrolu.
Zniecierpliwiona przestojem w hollywoodzkiej karierze, Chopra w zeszłym roku postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce i zawalczyć o obecność w mediach. W maju niespodziewanie pojawiła się na gali MET, debiutując jako para z młodszym od niej o 10 lat Nickiem Jonasem. Choć ich romans wzbudził wśród fanów niedowierzanie, aktorka i piosenkarz błyskawicznie się zaręczyli i już w grudniu wzięli ślub, który uczcili trzema weselami. Niezależnie od ich motywacji, medialne małżeństwo przynosi im wymierne korzyści, bo dziś pozują dla Vogue'a, lansują się na festiwalu w Cannes i funkcjonują jako wschodząca "power couple".
Zobacz: Priyanka Chopra i Nick Jonas zorganizowali TRZECIE przyjęcie weselne. "Impreza się nie kończy"
Chopra i Jonas w poniedziałek mieli kolejną okazję zapozować w duecie na ściance, tym razem z okazji premiery filmu dokumentalnego Chasing Happiness, poświęconego Jonas Brothers. Choć to Nick był gwiazdą wieczoru, uwaga fotografów skupiała się na Priyance. Była Miss Świata z okazji wyjścia na ściankę w Los Angeles założyła czarną suknię od rosyjskiej projektantki, Galii Lahav. Kreacja, za którą trzeba zapłacić 13,5 tysiąca złotych, wyróżniała się dekoltem z siatki i głębokim rozcięciem, umożliwiającym wyeksponowanie biodra. Tak wystylizowana, Chopra cierpliwie pozowała w objęciach młodego męża, posyłając w jego stronę powłóczyste spojrzenia.
Zobaczcie Choprę z Jonasem na premierze w Los Angeles. Miło się na nich patrzy?