Po okresie wzmożonej sławy, gdy Sławomir był dosłownie wszędzie, a organizatorzy imprez sylwestrowych wysyłali po niego helikopter, żeby obskoczył Chorzów i Zakopane w jeden wieczór, muzyk trochę się chyba opatrzył.
Oczywiście gwiazdor nadal ma swoich wiernych fanów, jednak nie gości na łamach tabloidów już tak często, jak kiedyś. Sam Sławomir chyba też to zauważył, a nawet odczuł pewną tęsknotę, bo ostatnio postanowił porozmawiać z Faktem na temat poszerzenia grona odbiorców o dzieci w wieku do lat trzech.
Bardzo często podchodzą do mnie mamy i mówią, że ich dzieci uspokajają się przy moich hitach i szybko zasypiają - opowiada entuzjastycznie. Wystarczy kilka taktów moich piosenek i dziecko śpi.
Na szczęście, jak zapewnia żona Sławomira, usypiające działanie utworów mija wraz z wiekiem odbiorcy.
Do naszych piosenek dzieciaki stawiają pierwsze kroki - ujawnia Kajra. Często dostajemy informacje, że dzieci lubią słuchać tych utworów w przedszkolach.
Jest się czym chwalić?
_**
_
**
