Małgorzata Rozenek swoją przygodę z show biznesem zaczęła od sprzątania w telewizji zarośniętych brudem mieszkań. Szybko okazało się, że rola Perfekcyjnej Pani Domu nie jest w stanie zaspokoić jej ambicji. Została twarzą ręczników papierowych, kosiła trawę w krótkich szortach, a jej udział w kampanii kosmetyków testowanych na zwierzętach mocno przeżyła Kinga Rusin. Wydajność reklamowo-telewizyjną Małgosi wzmocniło jej trzecie małżeństwo. Edward Miszczak dostrzegł tak ogromny potencjał w antenowych kłótniach Rozenek i Majdana w Azja Express, że zaproponował im własny program. Każdy odcinek Iron Majdan pochłonął ponoć milion złotych. Wszystko po to, by widzowie mogli oglądać, jak Małgosia odmawia wykonania "czelendżu" czy Radziowi puszczają nerwy.
PRZYPOMNIJMY: Rozenek o reklamie ręczników: "Zaraz zrobię następną, by opłacić studia drugiego syna"
Małgorzata ostatnio skupia się na o wiele poważniejszej działalności. Opalenizną promowała swoja wydaną niedawno książkę o in-vitro. Szybko okazało się, że 41-latka ma niewielki wkład w publikację, co postanowił wypomnieć jej jeden ze współautorów. Rozenek w ekspresowym tempie odpowiedziała na atak Pawła Gużyńskiego, a głos w sprawie zabrał nawet wydawca książki.
PRZYPOMNIJMY: Paweł Gużyński tłumaczy się z ataku na Małgorzatę Rozenek: "Przekaz wzbudził moje uzasadnione obawy"
Dzięki tak szerokiej działalności postać Małgosi stała się w pewnych kręgach kultowa. Jej instagramowe fotografie często przerabiane są na prześmiewcze memy, które krążą po odmętach Internetu.
Ostatnio na profilu Vogule Poland pojawiło się zdjęcie Rozenek z plantacji białej herbaty, której cudowne właściwości zachwalała w oryginalnym opisie na swoim Instagramie. Na fotografię z zadowoloną Małgosią naniesiony został wymowny napis:
Kiedy wzięłaś pierwszego bucha.
Dla Rozenek była to doskonała okazja, by pokazać światu, że ma do siebie dystans. Instagramowy mem skomentowała ochoczo: