Choć jej medialne początki wskazywały na karierę w show biznesowej drugiej lidze, Ivanka Trump dziś jest jedną z najbardziej wpływowych kobiet w Stanach. Córka Donalda i Ivany debiutowała jako modelka i gospodyni konkursu Miss Teen USA, po godzinach imprezując z Paris Hilton i Lindsay Lohan. Po kilku latach celebryckiej kariery postanowiła jednak zająć się projektowaniem butów, pisaniem motywacyjnych poradników i życiem rodzinnym u boku bogatego męża, Jareda Kushnera.
Gdy jej ojciec w 2016 roku wygrał wybory prezydenckie, Ivanka zrezygnowała z pracy w rodzinnej firmie i postanowiła zostać doradczynią w Białym Domu. Dziś zdaje się być o wiele bardziej zaangażowana w politykę niż pierwsza dama, Melania, której działalność ogranicza się do pozowania z mężem na oficjalnych wystąpieniach. Kariera Ivanki budzi emocje szczególnie w kontekście jej poparcia dla Hillary Clinton w 2007 roku oraz wypowiedzi z 2016 roku, w której "pierwsza córka" wyznała, że nie uważa się ani za republikankę, ani za demokratkę.
Zobacz też: Ivanka Trump w Pałacu Buckingham: chłodne spotkanie z Harrym i "patriotyczne faux pas" (ZDJĘCIA)
37-latka ostatnie dni spędziła w Londynie, gdzie razem z całą rodziną odwiedziła pałac Buckingham. Zakończywszy oficjalną wizytę, poleciała wypełniać służbowe obowiązki na Globalnym Szczycie Przedsiębiorczości w Hadze. Ivanka, która w Stanach uchodzi za "ikonę" stylu, podczas delegacji miała okazję zabłysnąć modowym wyczuciem. Na środowym spotkaniu pojawiła się w zdobionej kwiatowymi nadrukami, letniej sukience z zeszłorocznej kolekcji singapurskiego projektanta, Andrew GN, za którą trzeba zapłacić ponad 10 tysięcy złotych. Oprawa kreacji była skromna i ograniczała się do chabrowych szpilek oraz promiennych uśmiechów, którymi Ivanka obdarzała zgromadzonych fanów.
Zobaczcie, jak Ivanka Trump wypełniała służbowe obowiązki w Hadze. Ma dobry gust?